Dziś u mnie w mieście jest szaro i pochmurno, pogoda raczej nie sprzyja samopoczuciu, ale na spacer się wybrałam, w końcu trzeba ruszyć 4 litery :) Przy okazji mąż mi porobił kilka fotek, więc wstawiam jedno, któro powędrowało na konkurs TK MAXX. Trzeba tam wstawić zdjęcie siebie w spódnicy, a jako, że już dziś ją ubrałam to od razu zahaczyłam o konkursik :-)
Stylizacja na konkurs średnia, ale jak wyżej wspomniałam, nie przygotowywałam się do tego. Sweterek i szalik tu pasuje jak wół do karety :)
Co mam na sobie?
Spódnica - Liquorish z ASOSa
Sweterek, buty i torebka - tak, tak.. niedawno odwiedzony Primark a marka Atmosphere
Szaliczek - Atmosphere (kupiony 4 lata temu)
Płaszcz - Marks and Spencer
W ogóle dziś naszło mnie na niecodzienne dla mnie czynności, czyli na kręcenie włosów :) Nie robię tego od dawna, bo jakoś czasu i chęci brak. Dodatkowo pomalowałam się dziś kolorami stonowanymi, neutralnymi raczej, czyli też jakieś nowum, bo raczej wolę kolor i jeszcze raz kolor :-)
Usta dziś posmarowałam balsamem, który wczoraj dostałam - Tender Care Cherry Protecting Balm firmy Oriflame. Balsam tłuściutki bo i też takowy ma skład: PETROLATUM, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, PARAFFINUM LIQUIDUM, CERA ALBA, PARAFFIN, ACETYLATED LANOLIN, CETYL ALCOHOL, PARFUM, TOCOPHERYL ACETATE, GLYCERYL CAPRYLATE
Pięknie pachnie :)) typowa wisienka bez krzty chemii..
Jak dłużej poużywam to pokuszę się o napisanie recenzji, akurat dobrze, że go dostałam ponieważ mam mega problem z suchymi ustami i wiecznie suchymi kolanami..
mam ten kremik wiśniowy - uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i ze mną zostanie na dłużej i też zacznę go uwielbiac :) Póki co jest bardzo ok :)
UsuńAle słodziutka córeczka! Bardzo do Ciebie podobna:) A o balsamie słyszałam dużo dobrego, muszę w końcu kupić:)
OdpowiedzUsuń