Butoholiczka!

Hej!

Miałam dziś iść do secondhandów poszukać torebki, ponieważ potrzebuję jakiejś eleganckiej w miarę.. no i zamiast do SH, weszłam do TK MAXX i popłynęłam.. Troszkę budżet naciągnęłam, ale coś mi się należało :-P

Wyszperałam buty które chodziły mi po głowie od dawna.. w sensie model butów.

Tadammmm MISS SIXTY, caluśkie skórzane (zewn.,wewn.,podeszwa) za 139zl! Yeah! ;-)

Oprócz nich, kupiłam jeszcze skórzane buty na zimę, szkoda tylko że nie są ocieplane, ale za taką kasę żal było nie wziąć - 129zl, Bardzo porządne i super podeszwa antypoślizgowa!

Oprócz butów było wiele świetnych rzeczy. Mnóstwo torebek, które w 70% mi się podobały, ale niestety te co mi wpadały w oko to ponad 300zł kosztowały. Tyle nie dam tymczasem za torebkę, ale jakbym miała dochód miesięczny 3 tys to mogłabym sobie na takową pozwolić :-)

Za jakiś czas jeszcze pojadę do Primarka w Berlinie (może w przyszłym tyg.) i tam coś upoluję 

z ubrań, aż nie mogę się doczekać! Choć wiem, że teraz ubrania  tam nie są tak tanie jak w roku 2007 - 2008 jak stacjonowałam w Londynie. Wtedy za kwotę 50funtów wychodziło się z dwiema torbami XXL zakupów. 

Teraz czaję się na takie buty: więc oby tam były :)

Trochę humor mi się poprawił po dzisiejszych zakupach, choć nie jestem za bardzo przyzwyczajona do wydawania takich sum pieniędzy ;-) (z racji uwielbień do SH).

Pokażę Wam co upolowałam w sh ostatnim razem:

1. EMERGE, milość od pierwszego wejrzenia - 15zl

2. RINASCIMENTO - 15zl

3. SUGARBABE - 19zl

4. BILLABONG - 24zl

5. Spodniczki dla córci - jeansowa 5zl, koralikowa 8zl

6. GUESS spodenki dla córki - 8zl