piątek, 14 września 2012

Berlin, Berlin.

Hej :)

Niestety nie udało mi się dziś opisać kilku rzeczy które miałam w planach, bo córa moja zwracała ciągle na siebie uwagę ;) Nie jest lekko, ma prawie 2 lata, jest nieznośna acz kochana, strasznie upierdliwa.. Ale suma sumarum jest moja ;)

Jutro jadę do Berlina i z tej okazji znów odwiedzę Prajmarka, super! jak wrócę to postaram się jakieś informacje dot. zakupów zamieścić.

Trzymajcie kciuki za bezproblemowy dojazd! Muszę wstać o 4 co będzie ciężkie z racji tego, że mój dzidź jeszcze nie śpi, więc czeka mnie krótki sen..


1 komentarz:

Dziękuję każdemu kto zostawi tutaj wpis :-)