wtorek, 28 sierpnia 2012

30 lipiec, zaległości :-)

Hej!

Dawno nie pisałam. Wiem, niedobrze.. choc i tak chyba nikt tego nie czyta (chyba się nie dziwię).. Piszę w sumie dla własnego później przypomnienia sobie o noszeniu aparatu.

Do rzeczy: 30 lipca miałam kolejną wizytę, jak widać nie mam juz wyciągu pełnego na górze :) 
w końcu upragniony mix w gębuni ;-) Pozostały mi tylko wyciągi między 3-4 góra i dół, zaś 4-6 mam zablokowane żeby szósteczki nie odjechały od siódemek.

Niestety nie potrafię sobie poradzić z doczyszczeniem zębów. Jak widzicie pełno osadu :( Wyciorek nie wszędzie dociera, nitką się wspomagam, ale jakoś średnio mi to wychodzi. Teraz jednak mam więcej czasu, siedzę z córką (2-latka) w domu, to i się przyłożę do czyszczenia.

Parę dni temu straciłam pracę (likwidacja placówki), także dlatego też nie pisałam tutaj nic, bo miałam nie najlepszy humor :-/ ciężko strasznie o pracę w moim mieście, od 6 miesięcy szukałam, wysyłałam CV i cisza totalna.. 

Na pocieszenie zamówiłam na stronie Coastal Scents, parę rzeczy, w tym paletkę 88 cieni, której nie mogę się doczekać, ponieważ moim hobby jest malowanie oczu, ogólnie wizaż :) Jak dostanę swoją paczuchę nie omieszkam nie zrecenzować produktów!

Miłego dnia!


3 komentarze:

Dziękuję każdemu kto zostawi tutaj wpis :-)